Podział punktów
W 25. minucie rzut rożny wykonywał Romanek. Gola głową zdobył Boba. W 32. minucie taki sam stały fragment gry realizowali gospodarze. Do futbolówki dośrodkowanej przez Łacha doszedł Krawczyk, ale po jego strzale odbiła się ona od słupka. Dobitka Hermy była skuteczna.
– Rywal nie zaskoczył nas niczym szczególnym. Myślę, że troszkę lepsi byliśmy my. Nie zagraliśmy źle. Utrzymywaliśmy się przy piłce. W końcówce piłkę meczową miał Węgrzyn, ale w dogodnej sytuacji strzelił prosto w bramkarza. Ogólnie zagraliśmy dobry mecz. Jestem zadowolony z tego, że zdobyliśmy ten punkt – powiedział Rafał Przybyła, trener Zaborzanki Zaborze.
– Chciałem dziś zdobyć trzy punkty, by odkuć się po ostatnich porażkach. Jak dowiedziałem się, że jedziemy do Zaborza w jedenastu, to stwierdziłem jednak, że remis biorę „w ciemno”. Kilku zawodników mnie zawiodło, bo wybrali inne zajęcia, niż mecz. Ci, co zagrali, pokazali się z dobrej strony. Jestem zadowolony z remisu – powiedział Mariusz Gałgan, grający trener Strumienia Polanka Wielka.
Sobota 15 października Zaborzanka Zaborze – Strumień Polanka Wielka 1:1 (1:1)
Bramki:0:1 Boba (25.), 1:1 Herma (32.)
Składy:
Zaborzanka Zaborze:Polak – Katerla, Gajewski, Herma, Kleczkowski (75. Szabla) – Łach – Kidoń, Wąsik (60. Gaweł), Węgrzyn (82. Grubka), Wróbel – Krawczyk. Trener: Rafał Przybyła.
Strumień Polanka Wielka:Jasiński, Trawkowski, Drabczyk, Knapik, Łukaszczyk, Mączka, Romanek, Gałgan, Kozub, Boba, Bieszczad. Trener: Mariusz Gałgan.
Źródło: faktyoswiecim.pl
Komentarze